sobota, 5 kwietnia 2014

Rozdział 6

Amy chciała jak najszybciej znaleźć się w swoim pokoju. Do drzwi brakowało jej kilka metrów, gdy się potknęła i wywróciła. Usłyszała stłumione śmiechy. Zacisnęła zęby, wstała, podeszła do drzwi i już chciała nacisnąć klamkę, gdy za plecami usłyszała znajomy głos. Odwróciła się.
- Kochana, nie denerwuj się. Każdy miał swój pierwszy dzień, a na tych co się śmieją nie zwracaj uwagi. Luke i jego znajomi to banda debilów.
- Dzięki, dam sobie radę - wymruczała. Jej rozmówczynią okazała się Anne, dziewczyna ze starej szkoły. Nie mogła nazwać jej koleżanką, nigdy nie zamieniły ze sobą nawet jednego słowa. Amy zawsze wydawało się, że Anne jest najładniejszą dziewczyną na świecie i po cichu jej tego zazdrościła.  Miała idealną cerę, bez żadnej skazy. W przeciwieństwie do Amy, na której twarzy zawsze była jakaś krosta i jeden mały ślad po ospie, tuż nad lewą brwią.Anne miała idealną, dziewczęcą figurę i kręcone blond włosy do łopatek.Jednak teraz Amy miała wątpliwości czy dziewczyna rzeczywiście jest taka doskonała, ponieważ na kogo, by tutaj nie spojrzała był ideałem. Wolała nie myśleć, co o jej wyglądzie sądzą inni.
- Na pewno jesteś, zdenerwowana i zdezorientowana. To w końcu twój pierwszy dzień - uśmiechnęła się. - Masz jakieś pytania?
- Nie dzięki, poradzę sobie - Amy odpowiedziała niezbyt miłym tonem. Poczuła wstyd, ale i zaskoczenie. W końcu Anne chciała jej tylko pomóc. Była zdziwiona tym, że powiedziała to głośno, zdecydowanie i nie oblała się rumieńcem.
- Już cię zostawiam samą, żebyś sobie wszystko uporządkowała. - powiedziała Anne przyjaznym tonem. - Ale, gdy  przebierzesz się w jakieś normalne ciuchy - Spojrzała na Amy, która była ubrana w fioletową piżamę. - spójrz w lustro. - uśmiechnęła się i odeszła w kierunku kanapy.

Amy siedziała na łóżku. Swoim łóżku, w swoim pokoju. Chciała płakać, chciała stąd uciekać, chciała do rodziny. Co to ma znaczyć, że jest w jakiejś Akademii? Dlaczego nigdy nie słyszała o takiej szkole, czy rodzice wiedzą co się z nią dzieję? Blondynka podniosła głowę, otarła policzki po których popłynęło kilka łez i spojrzała na ścianę. Coś było nie tak. Na ścianie, która dotąd była pusta znajdowały się drzwi. Wstała, otworzyła je i zobaczyła łazienkę. Poczuła delikatny zapach odświeżacza powietrza.Ściany były wyłożone błękitnymi kafelkami, na podłodze, obok czarnej, lśniącej kabiny prysznicowej leżała zielona mata antypoślizgowa. Obok białej toalety stał kosz na brudne ubrania, jak się domyśliła. Nad umywalką wisiała duża, czarna szafka. Blondynka weszła do nowo odkrytego pomieszczenia i otworzyła ją. Na półce stała jej fioletowa szczoteczka do zębów i do połowy zużyta  pasta do zębów. Stwierdziła, że wszystko zostało zabrane z jej mieszkania. Zamknęła drzwiczki od szafki, odwróciła się na pięcie i wyszła z łazienki. Podeszła do szafy z ubraniami. Otworzyła ją. Zawartość, która zobaczyła nie należała do niej. Na wieszakach wisiały czarne bluzki, sukienki z motywem, który widziała u ludzi w holu - niebieskim płomieniem. Na dole stały buty: czarne baleriny i trampki. Na samej górze leżały poukładane, granatowe i czarne spodnie. Świetnie, pomyślała nie dość, że przenieśli mnie niewiadomo, gdzie to jeszcze wymienili mi całą garderobę. Mimo to, stwierdziła, że musi się przebrać. Nie będzie przecież paradować w fioletowej piżamce przez cały dzień. Swoją drogą zastanowiła się, która jest już godzina. Podeszła do biurka i otworzyła szufladę z nadzieją, że znajdzie tam swój telefon. Nic z tego. Zamiast niego leżało tam małe, niebieskie, prostokątne urządzenie z wyświetlaczem na którym widniała godzina 13:24 i kilkoma zielonymi diodami. Telepolter. Przejechała palcami po migających światełkach, zamknęła szufladę i poszła się przebrać.

Zmieniając ciuchy w łazience, zobaczyła lustro, które było ukryte za prysznicem. Podeszła do niego. W odbiciu zobaczyła dziewczynę, której nie poznawała.

11 komentarzy:

  1. Awwwwwwww dalej *.* ona będzie miała jakiś kontakt z Lukiem??? *O* Napisz daaalej jak najszybciej bo bardzo mi się podoba ;) Historia inna od wszystkich :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dzięki :) zobaczymy... haha :) dzisiaj wieczorem zacznę pisać, myślę, że na początku tygodnia się pojawi :)

      Usuń
  2. Świetne <3 zakochałam się w Luke'u! Szczere wyznanie xD
    Weny...

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne! Ciekawa fabuła, czekam na kolejne rozdziały z niecierpliwością! I oczywiście dodaję do obserwowanych :) Zapraszam do siebie <3 http://thisworldscaresmee.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Przeczytałam wszystkie rozdziały i jeśli napiszę coś, co ktoś już Ci napisał, to przepraszam. ;) Uwagi są ogólne do starych i nowych rozdziałów.
    - Liczby w opowiadaniach zapisujemy słownie. Nie ważne czy to godzina, czy coś innego. :)
    - ''Tym razem nie było zauważyła żadnej postaci'' (rozdział 2)- nie czaję sensu zdania. :P Coś o słowo za dużo.
    - ''Nie mogła zasnąć.(...) Zasnęła prawie natychmiast.'' (rozdział 3) - jak nie mogła spać, to lepiej trzeba było napisać, że (przykładowo) zasnęła z trudem po godzinie czy coś.
    - ''Za otwartymi drzwiami Amy zobaczyła wielki, okrągły pokój. Nie wierzyła w to co zobaczyła.'' - powtórzenie 'zobaczyła'.
    - ''kompletnie tu nie pasuję.'' - końcówkę 'ę' dajemy w pierwszej osobie liczby pojedynczej. Wierzę, że literówka, bo nie dostrzegam więcej błędów tego typu. ;)
    - ''-Yyy, tak - Odpowiedziała.'' - 'odpowiedziała' małą literą, chociaż też uwierzę, że literówka. :)
    - ''Na półce stała jej fioletowa szczoteczka do zębów i do połowy zużyta pasta do zębów.'' - wiadomo, że chodzi o pastę do zębów skoro wspomniałaś najpierw o szczoteczce. Robi się z tego powtórzenie. ;)

    Brakowało mi przecinków, w niektórych miejscach, choćby w ''Nie dzięki''. :)

    Ale pisz śmiało dalej, bo sama jestem bardzo ciekawa, co się wydarzy. :)
    I nie obrażę się, jeśli dasz mi znać na tt: @JaRealistka
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję, spróbuję unikać tych błędów :)
      Oczywiście dam znać :)

      Usuń
  5. Wszystko co chciałam napisać napisała już @JaRealistka :)
    Jest trochę błędów, ale opowiadanie zapowiada się naprawdę dobrze i widać, ze masz na nie pomysł :)
    Mogłabyś mnie informować na tt? @luvmysexylarreh

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) Oczywiście, będę informować :)

      Usuń
  6. Super rozdział :D Oryginalny pomysł ! Czekam na next C; Mogłabyś poinformować mnie na tt : @ThxU_and_FuckU

    OdpowiedzUsuń